Październik już się powoli kończy, przez kolejne dni będziemy wspominać zmarłych bliskich, których straciliśmy. Dla mnie ten okres jest czasem raczej smutnym, bardziej melancholijnym, nawet nie mam za bardzo ochoty na wycinanie lampionów z dyni itd. Jedyne dekoracje dyniowe są bardziej jesienne niż typowo halloweenowe, w odcieniach skandynawskiej szarości tak jak lubię.
.
Uwielbiam malować, zmieniać, eksperymentować, więc w tym roku podjęłam się także wykonania wiązanek ze sztucznych kwiatów, zajęło mi to niewiele czasu, a przyjemność z takiej zabawy była ogromna.
.
A Wy jak spędzacie Halloween?
Klimatycznie
Dzięki:)
Dynie i cała aranżacja ze skrzynkami extra. Jak uzyskałaś taki kolor skrzynek? Czad!
Dziękuję bardzo:) A skrzynki to dwuetapowe malowanie w różnym odstępie czasu. Najpierw użyłam orzechowej bejcy z Colorita z Castoramy, i były takie typowo wiejskie, ostatnio pociągnęłam je jeszcze taką bejcą DIY z białej i czarnej farby – w sumie z szarej bejcy:)