Kalendarz Adwentowy co roku chodził mi po głowie, zawsze przeglądałam z przyjemnością pomysły innych blogerek na swoje kalendarze, także Pinterest co roku jest jak zwykle skarbnicą inspiracji, zawsze jednak nie udawało mi się zrealizować żadnego pomysłu, zwykle przez brak czasu. W tym roku to się zmieniło, lepsza organizacja z Bullet Journal sprawiła, że w tym roku czas przedświąteczny mam dobrze rozplanowany, tak żeby na spokojnie i z przyjemnością oczekiwać Bożego Narodzenia.
Inspiracją dla kalendarza w tym roku stał się mój organizer biurowy, który okazał się świetną bazą dla pięknych torebeczek, do których włożyłam zadania i słodkości na każdy dzień grudnia.
Zrobiłam w sumie dwa kalendarze w dwóch różnych stylach, pierwszy w stylu rustykalnym, wiejskim, którego bazą jest organizer, oraz drugi, minimalistyczny, skandynawski i jasny, którego bazą jest moja drabina DIY.
Kalendarz Adwentowy w dwóch stylach: skandynawskim i rustykalnym
Skandynawska wersja różni się od wersji rustykalnej nie tylko bazą, ale także kolorem torebek. Brązowe torebki w wersji eko wspaniale wyglądają w otoczeniu ciemnego, starego drewna, gwiazdy DIY i gałązek świerku, a białe torebki z białymi etykietkam przywieszone na pobielonym drewnie wyglądają jasno i przytulnie, skandynawsko.
A teraz coś dla bardzo zapracowanych! Oba zestawy torebek po 24szt: wersję rustykalną i wersję skandynawską (obie z numerkami, przewiązane świątecznym sznureczkiem), a także organizer, możecie kupić tutaj. Gratis dostaniecie 30 pomysłów na zadania do Kalendarza Adwentowego.
A Wam która wersja kalendarza bardziej się podoba? Rustykalna czy skandynawska? Ja sama nadal nie mogę się zdecydować:)